środa, 7 lipca 2010

Trochę ponad tydzień w domu

Ach minął już tydzień jak znajduje się w domu. Przedwczoraj oraz wczoraj zająłem się poprawą połączenia internetowego w domu.

Kabel  w zasadzie już nie leży na ziemi – pewien fragment musi, gdyż przecina drogę. Od przedwczoraj częstym komunikatem na routerze jest MPOA Link Up oraz MPOA Link Down, a jeżeli występują jeden pod drugi przez dłuższy czas oznacza to, że należy zrestartować router. Wczoraj odkopałem – tak odkopałem, fragment kabla (1,5 metra było jakieś 10 cm pod ziemią) i prawie od razu jakość połączenia się poprawiła. W końcu przez dłuższy czas można było korzystać z internetu bez przeszkód – udało mi się ściągnąć JDK oraz aktualizacje do Ubuntu 10.04, nawet Windows jakąś aktualizacje znalazł.

Przed wykopaniem kabla udało się ściągnąć 64 odcinek Full Metal Alchemist: Brotherhood ~329Mb. A po wykopce kabla także 278 odcinek Bleacha ~280Mb. Oczywiście odcinki pobierałem z torrenta – w innym przypadku mogło być o wiele trudniej.

Wczorajszy rekord połączenia to prawie godzina i 30 minut. W tej chwili net co chwila się rozłącza ale po chwili wraca, co tydzień temu było nie do pomyślenia – jak rozłączyło to długo mogło nie połączyć a restart routera nie zawsze dawał radę. Przez częste restarty routera czasami moja karta bezprzewodowa dostaje świra i nie potrafi połączyć się z routerem. Całe szczęście, że jest pod USB i wystarczy tylko zmiana portu i sieciówka łapie sieć.

Mam nadzieję, że program do sprawdzania połączenia z interentem będzie o wiele mniej przydatny niż do tej pory. Chociaż zauważyłem dzięki niemu jedną zależność jeżeli długo jest w stanie oczekiwania oznacza to, że należy zrestartować router - MPOA Link Up przechodzi w MPOA Link Down a MPOA Link Down, w MPOA Link Up.

Brak komentarzy: